Dnia dziewiątego, czyli dziś, studiowałam książkę, którą sprezentowały mi kochane Czarowniczki :*
mam nadzieję, że wybaczycie mi takie zdjęcia, ale niestety wszystko w ostatnim czasie robię "prezentowo". Postaram się pokazać wszystko dokładnie, jak tylko rzeczy dotrą do właścicieli :)
mmm rurki z kremem :D mniam!
OdpowiedzUsuńjakies piękne kwiatuchy tu widzę :) ciekawe, ciekawe...
Do tych pięknych kwiatków się przymierzam już od dawna (na razie tylko przymierzam:)).
OdpowiedzUsuń... zajawki - szydełko ... druty ... ciekawam całości ... .
Rzeczywiście same rąbki nam tu pokazujesz. :> Pokazuj szybko, co to wszystko ma być, bo rąbki bardzo ładne.:)
OdpowiedzUsuńJa Cię krecę! Wszystkiego po trochu, szalona Karolcia! Do wszystkiego ma talent noo ;*
OdpowiedzUsuńAle te rurki wyglądają apetycznie :) Super, że realizujesz wyzwanie tworków majowych ^^
OdpowiedzUsuń