Nagłe olśnienie wczoraj mnie ogarnęło i powstało inchies na cyrkowe wyzwanie CA. Oj długo zastanawiałam się jak to ugryźć... Pierwsze skojarzenie okazało się najlepsze- clowni i akrobaci :)
Udało mi się w końcu obfocić album na inne wyzwanie, również CA, "Ogród elfów".
Znacie z dzieciństwa takie rozkładane książeczki?
Postanowiłam swój elfi album zrobić tą metodą. Powycinałam potrzebne figurki, podkleiłam cienkimi paseczkami i wyszło coś takiego:
A na koniec coś "szyciowego"- igielniki-bransoletki dla Pań Krawcowych :)
Przepraszam za kiepskie zdjęcia, ale pogoda nie dopisuje... Dziś padał już nawet deszcz ze śniegiem :(((
pomysł na album jest genialny jak i samo wykonanie
OdpowiedzUsuńa igielniki to faktycznie przydatna rzecz przy maszynie
pozdrawiam !!!
a Karolka Ty masz ten sam adres który ja znam ;)
Dziękuję Basiu :*
OdpowiedzUsuńA w adresie nic się nie zmieniło :)
Inchies przepięęękne! dziękuję za udział :D
OdpowiedzUsuńPrzepiękne prace:)Cudo!
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję za odwiedziny oraz miłe słowa. Pozdrawiam ciepło i posyłam uściski.
Peninia*