A co jest moją tajemnicą? Po prostu czasem szalona bywam... i w tym szaleństwie zbieram różne dziwne rzeczy... Ale w naszym twórczym światku to norma ;)
do zdjęć pozował pan G...
My preciousssss... Myślał biedak, że jakiś pierścień tu znajdzie ;)
Innym objawem szaleństwa mego są dziwne projekty, jak prowadzony od początku roku "ZTZ", czyli Zniszcz Ten Zeszyt. Wyżywam się w nim i próbuję różnych mieszanek scrapowych. Odtajnię kilka stron, resztę zachowam dla siebie ;)
Zeszyt ma cienkie strony, więc jest już nieźle powyginany. A to dopiero połowa... ;)
jestem pod wrażeniem! pudełko jest superowe, niezły pomysł! a zeszyt - super! świetna zabawa jak widać :D pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńŚwietne prace!!!!
OdpowiedzUsuńZeszyt czaderski jest.
OdpowiedzUsuńKuferek magiczny... łuskę tam widzę ;)
Szkatułka sekretna jest świetna !!
OdpowiedzUsuńMiałam zeszyt o podobnym tytule w szkole średniej.Mój był grubaśny 96 kartkowy,różne dziwne rzeczy tam były i dużo ,dużo słów,różnych słów... a później go spaliłam !! Miał człowiek kiedyś pomysły ;-)
Boska szkatułka!Boska! Boska!
OdpowiedzUsuńTo naprawdę jest pudełko po zapałkach? Jak Ty zrobiłaś takie świetne wieczko wyścielone tkaniną? Jest genialne :)
OdpowiedzUsuńrewelacja!
OdpowiedzUsuńnie sądziłam, ze takie cudo można stworzyć ze zwykłego pudełeczka
jesteś niesamowita!
Kufer jest rewelacyjny,a historyjka-super
OdpowiedzUsuńpudełeczko, to porostu mistrzostwo!!...jak w tym maleństwie tyle zmieściłaś??:)))
OdpowiedzUsuń