niedziela, 1 lutego 2015

12/3

Czapka nr 3 nie mogła doczekać się zszycia... No ale w końcu się zmobilizowałam ;) I jest prosty szaraczek, taki może bardziej męski, choć z warkoczami ;)

Ach, i jeszcze kartka na 40 urodziny pewnej Anny...


2 komentarze:

  1. Rewelacyjna czapka :-) Doskonały kolor.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię ostatnio szarości i mam ochotę się nimi otoczyć - czapka w związku z tym baaaardzo mi się podoba!
    Pozdrawiam,
    Asia

    OdpowiedzUsuń