...tak z rozpędu wrzucę co tam na dysku zalega...
A zalegają dwa chomiczki zrobione na zamówienie do galerii
Zalega m i też prezent andrzejkowy-imieninowy dla mojego A.
Nie mogąc patrzeć jak poniewiera swój dotykalski telefon po kieszeniach, uszyłam Mu prosty pokrowiec.
A do tego jeszcze notes na myśli rozczochrane- taki "kupa mięci" na śmieszne powiedzonka i tym podobne. A musicie wiedzieć, że poczucia humoru to Mu nie brakuje :D Kto zna, ten wie, że jak się rozkręci to aż brzuchy i żuchwy od śmiechu bolą ;P
Fajniutkie nowości:*
OdpowiedzUsuńChomiczki mnie urzekły:D Szczególnie ten pierwszy grubasek:D
ale słodziutkie chomiczulki :D
OdpowiedzUsuńchomiczki mnie rozbroiły. są przeurocze <3 (:
OdpowiedzUsuńJakie cuda!
OdpowiedzUsuńChomiczki są booskie:) Strasznie mi się p0odobają:)Ten drugi podobny jest do mojego Bilusia:)
Och jakie słodkie chomiczki...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam niedzielnie i dziękuje za odwiedziny na blogu:))