sobota, 4 grudnia 2010

No to jeszcze...

...tak z rozpędu wrzucę co tam na dysku zalega...
A zalegają dwa chomiczki zrobione na zamówienie do galerii
Zalega m i też prezent andrzejkowy-imieninowy dla mojego A.
 Nie mogąc patrzeć jak poniewiera swój dotykalski telefon po kieszeniach, uszyłam Mu prosty pokrowiec.
A do tego jeszcze notes na myśli rozczochrane- taki "kupa mięci" na śmieszne powiedzonka i tym podobne. A musicie wiedzieć, że poczucia humoru to Mu nie brakuje :D Kto zna, ten wie, że jak się rozkręci to aż brzuchy i żuchwy od śmiechu bolą ;P

5 komentarzy:

  1. Fajniutkie nowości:*

    Chomiczki mnie urzekły:D Szczególnie ten pierwszy grubasek:D

    OdpowiedzUsuń
  2. ale słodziutkie chomiczulki :D

    OdpowiedzUsuń
  3. chomiczki mnie rozbroiły. są przeurocze <3 (:

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakie cuda!

    Chomiczki są booskie:) Strasznie mi się p0odobają:)Ten drugi podobny jest do mojego Bilusia:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Och jakie słodkie chomiczki...
    Pozdrawiam niedzielnie i dziękuje za odwiedziny na blogu:))

    OdpowiedzUsuń