sobota, 27 października 2012

Notka jesienna i ku przestrodze

Na blogu Modraczka nowe wyzwanie cykliczne. Zapisałam się, żeby jakoś sobie tą jesień upiększyć ;)
temat pierwszy:
I moja interpretacja:
Frywolitkowy wisiorek w odcieniach złotej jesieni z serduszkiem w środku. Robiony w promieniach słońca (koraliki pięknie się w nim mienią :) ).

No i jeszcze moje ostatnie kolczyki- zdjęcie hurtowe
Ku przestrodze
Lecę kurować się dalej, bo dopadło mnie przeziębienie. A na domiar złego przedawkowałam polopirynę i przez ostatnie dwa dni wyglądałam mniej więcej tak
Policzki spuchły mi, jakbym zachomikowała w nich zapasy na całą zimę ;) Ale już jest dużo lepiej.

Pozdrawiam serdecznie!

3 komentarze:

  1. wisiorek - cudo :)hmmmmm naprawde piekny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Suuuper Kochana!:*

    No i kurka wodna po Polopirynie takie cuś?:> Tosz słyszałam o krwotoku ale o spuchnięciu? Laboga ja też nieraz łykam więcej niż mogę:> Co nie bądź:>

    Zdrowiej Kochana:*

    OdpowiedzUsuń
  3. Przecudne słonko :) gratuluję wyróżnienia i zdrówka życzę!

    OdpowiedzUsuń