środa, 12 maja 2010

sztuka kupowania ;)

W ramach "Sztuki Codziennej" pokarzę Wam mój świeży nabytek- wyszperaną dziś kosmetyczkę, nówka - blaszka, nie śmigana. Nawet jeszcze folijkę ma na lustereczku :) Cena- dwa złocisze.  
I co jeszcze? Dostałam od Dziadka czapkę. Już mu się znudziła chyba, a dla mnie na przejażdżki rowerowe jak znalazł :D Skóra, fura i komóra :D:D:D

4 komentarze:

  1. Genialna ta kosmetyczka:D Qrczę można wyszukać fajne rzeczy:D Ale to szperanie wciąga hihi;)

    A czapka-ładnemu we wszystkim ładnie:*

    OdpowiedzUsuń
  2. Kosmetyczka - bomba !!!!
    I super ta Twoja babeczka. (z poprzedniego postu)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo trafny zakup i czapka świetna ^^

    OdpowiedzUsuń